Będzie jeszcze drożej
O ile przed tygodniem ceny rosły nieznacznie (średnio o 1 grosz na litrze), to w tym tygodniu średni wzrost cen Pb95 i 98 wyniósł 5 groszy na litrze, a oleju napędowego o 3 grosze na litrze. To oznacza, że za litr benzyny Eurosuper 95 płacimy już średnio 5,09 zł, Superplus 98 – 5,25 zł, a za litr oleju napędowego 5,03 zł.
Litr autogazu kosztuje średnio 2,54 zł, czyli o 1 grosz mniej niż przed tygodniem.
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 1.04.2011 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4047 PLN/1000l (wzrost o 38 PLN/1000 l w porównaniu do cen z piątku 25.03), Superplus 98 – 4161 PLN/1000l ( wzrost o 57 PLN/1000 l), olej napędowy 3926 PLN (spadek o 19 PLN/1000 l), olej opałowy lekki 2892 PLN ( spadek o 9 PLN/1000 l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 1.04.2011 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4046 PLN (wzrost o 28 PLN/1000 l), za Superplus 98 – 4159 PLN (wzrost o 55 PLN/1000 l), za olej napędowy 3929 PLN (spadek o 17 PLN/1000 l), a olej opałowy lekki 2897 PLN (spadek o 12 PLN/1000 l).
W przypadku benzyny Eurosuper 95 w hurcie notujemy kolejny szczyt cenowy. W sprzedaży detalicznej podobnie, jednak podwyżki cen na stacjach nie gwarantują właścicielom stacji realizacji marży na zadawalającym poziomie. Można powiedzieć, że im wyższa cena detaliczna tym mniejszy zarobek właściciela stacji. Jeszcze w ubiegłym roku średnia procentowa marża dla benzyny Eurosuper 95 kształtowała się na poziomie 6,4 %, co dawało 30 grosze na lirze, natomiast dla oleju napędowego kształtowała się na poziomie 6,1 %, co dawało 27 grosze na lirze. Dzisiaj sytuacja dla części właścicieli stacji staje się bardzo trudna i gdyby nie sprzedaż produktów i usług „pozapaliwowych” to prowadzenie stacji byłoby nieopłacane.
Dzisiaj średnia marża detaliczna wynosi dla Pb95 2,5% czyli około 13 groszy na litrze, a dla diesla około 3,4 %, tj. 17 groszy na litrze. W tej sytuacji musimy się liczyć z dalszymi korektami cen w górę.
Sytuacji nie będzie w stanie poprawić nawet interwencja rządu w kwestii zmiany podatku akcyzowego, choć możliwość obniżek jest czysto hipotetyczna. Należy mieć świadomość tego, że niższe stawi podatku akcyzowego mogłyby obowiązywać tylko przez trzy miesiące. Ponadto trzeba pamiętać, że przy spadku cen hurtowych właściciele stacji mogliby podnieść swoje marże, co w obecnej sytuacji w żadnym wypadku nie będzie tożsame z zawyżaniem cen na stacjach. Tylko w sytuacji gdy niższy poziom akcyzy zbiegłby się w czasie ze spadkiem cen ropy przy umocnieniu się złotego do dolara, kierowcy odczuli by obniżki cen paliw na stacjach.