Tylko dwie gwiazdki dla Voyagera
Kolejne cztery modele (Chrysler Voyager, Chevrolet Captiva, Volkswagen Eos oraz Volvo C30) poddane zostały testom zderzeniowym EuroNCAP. Najgorzej wypadł w nich Voyager, który zdobył zaledwie dwie gwiazdki.
Wynik,który uzyskał van Chrysler’a świadczy o tym, że amerykańska marka nie uczyniła postępów w zakresie ochrony pasażerów. Dwugwiazdkowy wynik (20 punktów) jest taki sam jak uzyskany przez poprzednią generację tego modelu w 1999 r. O ile wówczas taki wynik wśród vanów był normą, to już teraz jest to bardzo słaby rezultat, dużo poniżej średniej. Najlepszym vanem w testach zderzeniowych jest obecnie Ford S-Max. Uzyskał on pięć gwiazdek oraz 36 punktów.
Uzyskane 20 punktów co prawda klasyfikowałyby Voyagera do trzech gwiazdek, jednak bardzo słaby wynik w teście zderzenia czołowego sprawił, iż dodatkowa gwiazdka nie została przyznana. Klatka piersiowa, nogi oraz stopy kierowcy są bowiem narażone na bardzo poważne obrażenia w przypadku zderzenia.
Claes Tingvall, prezes organizacji EuroNCAP ostro skrytykował wyniki uzyskane przez model Chryslera: „Jestem bardzo rozczarowany, iż w ciągu siedmiu lat producent nie był w stanie znacząco poprawić poziomu bezpieczeństwa i to w aucie, którego grupami docelowymi są głównie rodziny. Dziwne jest także, iż wersje sprzedawane w Wlk. Brytanii są gorzej wyposażone niż wersje z kierownicą po lewej stronie.”
Bardzo dobrze spośród testowanych modeli wypadło Volvo C30, które uzyskało maksymalną liczbę pięciu gwiazdek. Chevrolet Captiva oraz Volkswagen Eos zdobyły po cztery gwiazdki. Ponownie słabo wypadła ochrona pieszych w razie kolizji z nimi, Voyager nie zdobył ani jednej gwiazdki, C30 uzyskało tylko jedną, a Captiva i Eos po dwie.