Święta na polskich drogach
Jak informuje Policja, w ciągu tegorocznego świątecznego weekendu na polskich drogach doszło do 251 wypadków, w których śmierć poniosło 36 osób, a 338 zostało rannych. Wśród wśród osób które zginęły, aż 16 z nich to piesi. W ciągu tych kilki dni policjanci zatrzymali 951 nietrzeźwych kierujących.
Już w czwartek (24.12) w całej Polsce ruszyła akcja pod kryptonimem „Bezpieczny weekend”. Był to dzień o największym obserwowanym natężeniu ruchu, szczególnie przy trasach wylotowych z większych miast. Tysiące policjantów ruchu drogowego czuwało nad bezpieczeństwem podróżujących. Głównie sprawdzana była przez funkcjonariuszy trzeźwość oraz prędkość z jaką poruszali się kierowcy, stan techniczny pojazdów i to czy wszyscy w samochodach mają zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci są przewożone w fotelikach.
Jak podkreślali policjanci Biura Ruchu Drogowego KGP święta Bożego Narodzenia to okres, w którym po polskich drogach poruszają się całe rodziny – i to właśnie często całe rodziny są uczestnikami wypadków. Dlatego tak ważne jest podejmowanie działań prewencyjnych, aby zminimalizować ilość zdarzeń drogowych i wyeliminować pijanych kierowców. Akcja „Bezpieczny weekend” potrwała do niedzieli (27.12) i jak zauważyli policjanci w tym czasie zdarzyło się mniej wypadków, było mniej osób zabitych i rannych. Za to zatrzymano więcej niż rok temu kierowców na podwójnym gazie.
W ciągu tego przedłużonego weekendu doszło w sumie do 251 wypadków, w których śmierć poniosło 36 osób, a 338 zostało rannych. Z statystyk policjantów ruchu drogowego wynika, że do najczęstszymi przyczynami wypadków była nadmierna prędkość, wyprzedzanie na trzeciego i nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. To co również jest bardzo niepokojące to fakt, że z 36 osób, które zginęły w wypadkach 16 to piesi. Być może, gdyby te osoby miały na sobie elementy odblaskowe, tych tragicznych w skutkach zdarzeń można by uniknąć. Niestety nie obyło się także bez pijaków za kierownicą. W sumie funkcjonariusze zatrzymali 951 nietrzeźwych kierujących. Należy pamiętać, że nawet niewielka dawka alkoholu we krwi obniża koncentracje i refleks. Nie ma wytłumaczenia dla osób, które z promilami wsiadają za kierownicę.
KGP